Nastolatki na pewno są zachwycone i stąd taka wysoka ocena tego filmu. A sam film w rzeczywistości jest mierny i cholernie nudny.
Prawdziwym filmoznawcom nie polecam.
Chciałe(-a)ś napisać, że w tym filmie gra Wentworth Miller, który w serialu Prison Break grał Michaela Scofielda. Przesada, film nie jest najgorszy, dobry temat go trzyma. Pozdro.
Zgadzam się, sam obejrzałem film tylko dlatego, że w pewnej recenzji wyczytałem, iż film jest wręcz bulwersujący, informuje o tym nawet napis na plakacie ("Niepokojąco erotyczny") liczyłem na więcej i bardziej odważne sceny erotyczne, tylko nie pomyśl pruderyjny czytelniku, że to ze względu na moją lubieżność! Nic takiego, chciałem poprostu móc podziwiać reżyserię, aktorów, zdjęcia oraz montaż w tak delikatnym temacie. A samo "Piętno" nie podołało pokładanym w nim przeze mnie nadzieją, na drugi raz zdecyduje się na Hanksa w "Drodze do zatracenia" czy C.Blanchett w tym filmie o dziennikarce, co w tym czasie na Polsacie emitowany był.
jak widać Ty "prawdziwym filmoznawcą" nie jesteś,bo nie gra postać fikcyjna-Michael Scofild,lecz aktor W.Miller ;)
Ja obejrzalam tylko dla WM, i film okazal sie do tego niezwkle interesujacy. Polecam! Ciekawe jest to, ze aktor gra postac bialego czlowieka, ktorego rodzice sa czarnoskorzy i podobnie jest w rzeczywistosci - ojciec WM jest Afroamerykaninem.
Chciałabym zauważyć, że w tym filmie gra również Nicole Kidman nastolatkowie na pewno obśliniają monitory i stąd taka wysoka ocena tego filmu... ;D
Sorry, ale twój argument zwalił mnie z nóg. Nie widziałam filmu i go nie oceniam, ale nie sądzę, aby wysokość oceny zależała wyłącznie od fanek PB (WM).